Autor |
Wiadomość |
admin-zakochana |
Wysłany: Śro 18:43, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ja mam koło ratunkowe i RATOWNIKA (czytaj Chrisa) xD
A tak serio to trzeba jednak coś śmiesznego napisac xD
Aniu do dzieła <lol> |
|
 |
Meg |
Wysłany: Wto 17:01, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Piękne ... Takie smutne ... Jedna paczka chusteczek musi być max ... Ale tu są takie same smutne te jednoczęściówki, może by ktoś napisał coś wesołeg? Chyba musimy nad tym popracować, bo za chwilę z natłoku łez nas potopi xD Pozdrawiam, buziolki |
|
 |
admin-niezależna ;* |
Wysłany: Pon 19:44, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
No ok.. xDD Koniec ze smutkami.! Ja Ciebie też kochaa. :* |
|
 |
admin-zakochana |
Wysłany: Pon 19:41, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ojj ;** Kocham Cię wiesz? Postaram się aby następne były wesołe  |
|
 |
admin-niezależna ;* |
Wysłany: Pon 19:39, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Aaa, może pierwsza. xD Oł jea.! xDD Hm, zgubiłaś parę znaków interpukcyjnych, ale po za tym wszystko jest ok. Żadna masakra.! Powiem, że mi się podobało, baardzo, bardzo. Ślicznie.! xD Czekam na kolejne tego typu opowiadania, bo naprawdę warto czytać.  |
|
 |
admin-zakochana |
Wysłany: Pon 19:25, 10 Wrz 2007 Temat postu: Ból... potem kolejny i następny... |
|
Christopherze Watrin
Tyle słów powiedzianych, tyle uczuć między nami...
Tyle potajemnych uśmieszków... Tyle skradzionych pocałunków.
Do dziś pamiętam nasze pierwsze spotkanie... Byłam nieśmiałą nastolatką, która nie znała życia i nie wiedziała, co znaczy prawdziwa miłość.
Ujrzałam Ciebie w grupce chłopaków... Uśmiechnąłeś się do mnie a po moim ciele przeszła fala szczęścia.
Do teraz pamiętam to uczucie, kiedy uścisnąłeś moją dłoń, pamiętam pierwszy pocałunek
Było tak pięknie, ale ty wyjechałeś. Wyjechałeś spełniać swoje marzenia!
Myślałam, że nasze uczucie się skończy - było wręcz odwrotnie - Nasza miłość wzrosła.
Byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie... Kochałam Cię całym sercem, świata poza Tobą nie widziałam a ty to wykorzystałeś!!!
Pamiętam jak zabrałeś mnie na kolację. potem spacer przy świetle księżyca.
Poszliśmy do ciebie... To był mój pierwszy raz... Byłeś taki czuły i wyrozumiały... Pamiętam jak szeptałeś czułe słówka.
Przypominasz sobie, co powiedziałeś? Na prawdę nie? Mogę Ci je przypomnieć... "Kocham Cię i będziemy razem do końca życia, nigdy Cię nie zostawię i nie pozwolę Cię skrzywdzić".
Zaufałam Ci... A ty nie miałeś dla mnie czasu... Bawiłeś się z kumplami w pabach... Powiedz ile razy mnie zdradziłeś? Myślisz, że nie wiem o tych Twoich koleżankach...
Gdy chciałam odejść - ty krzyczałeś...
Nadal pamiętam ten ból jak pierwszy raz mnie uderzyłeś! Traktowałeś mnie tak, jakbym nie miała uczuć! Pomyliłeś się - i to bardzo.
Dlaczego zniszczyłeś nasze uczucie? Powiedz, dlaczego?
Najgorsze jest to, że nikt Cię nie zna... Wszyscy widzą w Tobie idola, wielkiego piosenkarza, ale nikt nie wie, jakim jesteś chamem. Jak potrafisz popsuć tak piękne uczucie jakie było między nami. Tylko ty potrafisz tak zniszczyć człowieka. Przez ciebie stałam się nikim- stałam się zwykłym zerem.
Obiecałeś, że się zmienisz... Ja głupia uwierzyłam!
Ale znów było to samo...
Już nie mam siły na to by wierzyć, że się zmienisz... Nie mogę już czekać na tego dawnego Chrisa - na tego Chrisa, którego poznałam.
Nigdy więcej mnie nie uderzysz... Nie sprawisz mi bólu swoimi słowami... Nie zobaczysz żadnej łzy na moim policzku... Nie ujrzysz więcej strachu w moich oczach - strachu które powodowało, że czułeś się silny!
Odchodzimy od ciebie i więcej mnie nas zobaczysz... Dobrze czytasz! MY odchodzimy... Ja i nasze dziecko. Chciałam Ci powiedzieć, ale nie dałeś mi szansy... Nie chcę by nasze dziecko miało ojca pijaka... Taka prawda! Mam dość widoku jak wracasz pijany i znęcasz się na de mną. Koniec tego! Mam nadzieję, że będziesz szczęśliwy! Opamiętasz się i zmień swoje życie....
Na zawsze kochająca Marrisa.
Straszna co nie? MASAKRA! Myślałam, że się uda a tu nici... Może starciłam to COŚ co pomagało mi pisać... Nie miałam humorku by pisać coś wesołego, więc wyszło co wyszłu.... Mam nadzieję że będziecie wyrozumiałe... Kocham Was ;** |
|
 |